Regaty w ramach Światowych Letnich Igrzysk Polonijnych na Dolnym Śląsku za nami.

Żeglarskie emocje związane regatami w ramach XV Światowych Letnich Igrzysk Polonijnych Dolny Śląsk 2011, powoli opadają. Każdy z nas musi wrócić do rzeczywistości, a to po tak wspaniałej zabawie nie było łatwe. Organizatorem na zlecenie Dolnośląskiej Federacji Sportu i działając w imieniu Marszałka Województwa, był Wrocławski Okręgowy Związek Żeglarski.

Przez trzy dni od 31.07 – 02.08.2011r., przystań Uczniowskiego Klubu Sportowego Żeglarz we Wrocławiu, stała się międzynarodową bazą treningowo-regatową dla naszej Polonii z całego świata. W dyscyplinie – żeglarstwo zgłosiło się 13 załóg startujących na jachtach klasy Omega, a w teamach można było znaleźć zawodników miedzy innymi z:

- Kanady

- Niemiec

- Austrii

- Szwecji

- Holandii.

W niedzielę regatowcy sprawdzali akwen oraz sprzęt podczas treningów. Jednak i ten dzień nie obył się bez emocji sportowych, no bo ile można pływać po trójkącie. Dlatego też zorganizowano próbne regaty – dające przedsmak tego co miało nastąpić w następne dni.

Poniedziałek – pierwszy dzień regat. Po odprawie sterników z komisją sędziowską oraz po losowaniu łodzi – przed każdym biegiem zawodnicy przenosili się na inny jacht w celu wyrównaniu szans – nastąpiło przygotowanie do pierwszego wyścigu. O godzinie 12.00 zabrzmiał sygnał startu i rozgorzały prawdziwie regatowe emocje. Rozegrane zostały 4 biegi, przy pogodzie w miarę łaskawej choć zmiennej. Po pierwszym dniu regat prowadziła mieszana (Holandia, Niemcy, Kanada) załoga ze sternikiem Romanem Pazdro na czele.

Wtorek – dzień drugi. Ze względu na słabe warunki wiatrowe odbył się tylko jeden bieg w ramach XV ŚLIP, który jak się później okazało zaważył na całej punktacji. Zawody wygrała załoga z Kanady ze sternikiem Zenonem Rembiszem. Emocje sportowe jednak nie opadły, bowiem rozegrano regaty o PAGAJ Prezesa Wrocławskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego, nagroda tym cenniejsza, iż stanowiła własność Pani Prezes Ewy Skut przez ostatnie 30 lat. Rywalizacja była równie zacięta, tym bardziej, że do walki stanęli zarówno zawodnicy XV Światowych Letnich Igrzysk Polonijnych oraz wolonatariusze i organizatorzy regat ŚLIP. Wygrał team organizatorów ze sternikiem Tadeuszem Kopciem na czele i załogą Wojciech Knap, Marzena Knap. Dla nas wrocławskich żeglarzy ważnym wydarzeniem był start w regatach żeńskiej załogi ze sternikiem Karmeną Stańkowską. Nasza Pani Kapitan dała pokaz doskonałego żeglarstwa, a przez to udowodniła, że w żeglarstwie wiek nie ma znaczenia. Razem z Karmeną w teamie znalazła się też Ewa Skut – Prezes WrOZŻ.

Te dwudniowe regaty pokazały, że wszyscy przyjechali do Polski po to, by się świetnie bawić, ale również ścigać. Zawody przebiegły spokojnie, choć nie obyło się bez protestów – jednak takie jest właśnie żeglarstwo sportowe – pełne emocji. Całe regaty nadzorowała komisja sędziowska w składzie:

- Sędzia Główny: Marian Krupa

- Sędziowie: Kazimierz Sobczak, Tomasz Górecki.

Dziękujemy naszej Polonii, że zechciała się ścigać na naszej Odrze. Mamy również nadzieję, że wkrótce znów spotkamy się we Wrocławiu.

Organizacje regat wsparli również: Henri Lloyd Polska, która ufundowała kurtki morskie dla najlepszej załogi; PPG Deco Polska, przedstawiciel marki Dekoral, którzy pokolorowali przystań UKS Żeglarz oraz Agencja Ochrony ŁR-DORO, która zadbała o to by nic z przystani nie zginęło.

Dodaj komentarz

Adres elektroniczny nie będzie publicznie widoczny.

*

*